Magia jest silna.
I niestablina.
Od mórz, równin, przez istoty żywe, aż po wierzchołki gór - jej nieprzewidywalność przenika wszystko.
Mit o powstaniu świata
Tysiące lat temu doszło do połączenia się dwóch światów w dziwny i niepowtarzalny sposób. Płaszczyzny te, zlewając się, nałożyły się na siebie dopasowując swe istoty magiczne - nieidealnie jednak. Dało to początek wyjątkowo unikalnej magii na nowo narodzonym świecie. W miejscach, gdzie magiczna niezgodność była największa, powstały małe i niezmiernie chaotyczne obszary zwane snarlami, w których efekty magicznych sprzężeń są najbardziej widoczne.
To z tych snarli zrodzili się Założyciele. Millenia później, stworzyli Strixhaven – uniwersytet i ośrodek badań magicznych – w jednym z najpotężniejszych z tych węzłów mocy, by nauczyć świat życia z niestabilną magią i zapewnić mu choć częściową równowagę.
Era Krwi
Pomimo wysiłków Założycieli, w historii wielu ludów tego świata, podobnie jak i w historii samej planety, motywem przewodnim od zawsze był chaos. Kulminacją efektów tego faktu była szczególnie burzliwa epoka, zwana Erą Wielu Krwi. Był to czas, gdy żądze władzy i starcia ideologii rozlały się po krainach niczym rzeki, zmieniając na zawsze geopolityczną mapę świata.
Gwałtowny kres długiego ciągu konfliktów nastał wraz ze Spustoszeniem - kataklizmem niewyobrażalnej skali, który na zawsze wypalił w pamięci ludzi gorzki smak konsekwencji, pozostawiając po sobie jałowe Pustkowie.
Teraz
Ootori jest pełna tajemnic. Gigantyczne archaiki przemierzają planetę, przysłuchując się pulsowaniu lerian, a istoty żądne wiedzy i mocy poszukują snarli. Gdzieniegdzie można natknąć się na unoszące się w powietrzu, milczące starkasy. Świat w większości pozostaje niezbadany, pełen jest pozostałości dawnych cywilizacji, ruin i starożytnych artefaktów. Krąży wiele historii o zaklętych miejscach, potężnych narzędziach i siłach, które – według tych opowieści – czasami lepiej zostawić w spokoju. Mimo tego wciąż znajduje się wielu śmiałków, próbujących opisać, zrozumieć i okiełznać magię tych krain.
Jednakże Ootori pozostaje kapryśna — każda próba jej zgłębienia może prowadzić do nowych pytań, a każde odkrycie - w oka mgnieniu obrócić się przeciwko twórcy.